Brak obiektów spełniających kryteria.
FARMA ALEXA to magiczna wioska przygód, w której spędzicie wyjątkowy czas. To 10 hektarów świetnej zabawy a to przeliczając 100 000 metrów kwadratowych- czyli dużo! Ponad 50 atrakcji w fa...
Brak obiektów spełniających kryteria.
FARMA ALEXA to magiczna wioska przygód, w której spędzicie wyjątkowy czas. To 10 hektarów świetnej zabawy a to przeliczając 100 000 metrów kwadratowych- czyli dużo! Ponad 50 atrakcji w fa...
W sezonie 2023 Park zostanie dla Was otwarty już 29 kwietnia!Powstały w 2021 roku Dmuchany Park Rozrywki dla całej rodziny Funlandia w Łebie, to doskonałe miejsce na spędzenie rodzinnego...
Wchodząc do "Krainy Smoków" przeniesiesz się w świat fantazji z dziecięcych lat. Nie zapomnij zabrać ze sobą dzieci i zrobić im milion zdjęć, one to uwielbiają. Pamiętaj też, że nasze smo...
Sprzęt do lokalizowania ławic, pokład pod nogami, dobrze dobrana przynęta, solidne żyłki i kołowrotki - to wszystko bardzo przyda się w pojedynku z królem Bałtyku, dorszem. A także innymi rybami zamieszkującymi nasze morze. Zorganizowane rejsy na głębokie wody są nieporównywalne z innymi formami wędkarstwa. Nowicjusze mogą liczyć na szybki kurs przystosowawczy.
Zimą Bałtyk jest równie piękny jak latem a i turystów mniej więc można trochę pospacerować po plaży i zażyć jodu. Świąteczny wyjazd nad morze to naprawdę ciekawy pomysł- obejdzie się bez kłótni o to, kto robi sałatkę a kto groch z kapustą :)
Świąteczny wyjazd nad morze to rzeczywiście interesujący pomysł. Nic szczególnego do zrobienia, nie ma się o co stresować, tylko odpoczywać na plaży... Tylko szkoda, że Bałtyk to jednak nie Morze Śródziemne, więc o wylegiwaniu się pod jakąś palemką raczej nie ma co marzyć. Ale za jakiś czas, przy postępującym globalnym ociepleniu - kto wie! Tak swoją drogą, to ciekawe jak wyglądałoby porównanie cen Bożego Narodzenia w takich Włoszech i jakimś polskim kurorcie, np. Łebie.
Można ubrać choinkę przed wyjazdem w domu. Tak robiliśmy na uprzednie święta. Choinka przecież stoi trochę dłużej niż tylko te kilka dni :) Dzięki takiemu wyjazdowi można naprawdę wypocząć. Bez zbędnych przygotowań.
Wszystko ładnie i pięknie, ale wyjazd całą rodziną w góry z okazji Bożego Narodzenia ma co najmniej jedną wadę. I to z gatunku takich, które mogą dyskwalifikować całą ideę już na starcie. Chodzi mi o ubieranie choinki w wigilię - dla dzieciaków to niesamowita świąteczna atrakcja, chyba tylko prezenty mogą (ale wcale nie muszą) wzbudzić w nich równie silne emocje. A jak się pojedzie do jakiegoś górskiego pensjonatu albo hotelu to co? Nie sądzę, żeby pozwalali na to, aby przy starannie przygotowanych dekoracjach mieszały dzieci gości.
Zawsze można pojechać na spęd rodzinny w Boże Narodzenie do hotelu :) My spędzaliśmy tak Boże Narodzenie w zeszłym roku. Odpoczynek, wszystko "pod nos", bez spięcia. Polecam.