Brak obiektów spełniających kryteria.
Szlak na terenie Międzyzdrojów, prowadzący od jednego cennego drzewa do drugiego - i tak przez 20 imponujących okazów, rozsianych praktycznie po całym mieście. A to i tak nie wszystkie pomniki przy...
Brak obiektów spełniających kryteria.
Szlak na terenie Międzyzdrojów, prowadzący od jednego cennego drzewa do drugiego - i tak przez 20 imponujących okazów, rozsianych praktycznie po całym mieście. A to i tak nie wszystkie pomniki przy...
Instytucja animująca życie kulturalno-artystyczne uzdrowiska, a zarazem XIX-wieczny zabytek. Międzynarodowy Dom Kultury w Międzyzdrojach powstał w 1860 r. i w architekturze prezentuje elegancki neorenesans. Początkowo w budynku ufundowanym przez belgijskiego kupca Arnolda Lejeune’a działał ośrodek wczasowy, miejski ośrodek kultury urządzono po I WŚ.
Ośrodkiem religijnej i duchowej opieki nad gośćmi i mieszkańcami Międzyzdrojów jest katolicki Kościół św. Piotra Apostoła (ul. Lipowa 2). Został on wybudowany w stylu neogotyckim jako świątynia pro...
Jeden z najstarszych katolickich przybytków w całych Międzyzdrojach. Kaplicę Stella Matutina zbudowano w 1902 r. dla sióstr boromeuszek. Najbardziej charakterystyczne elementy to ryglowa wieża zwieńczona stalowym krzyżem oraz naścienne malowidła. Nazwa “Gwiazda Zaranna” nawiązuje do czasów, kiedy wypływający na nocne połowy rybacy zawierzali Matce Boskiej swój los.
Zimą Bałtyk jest równie piękny jak latem a i turystów mniej więc można trochę pospacerować po plaży i zażyć jodu. Świąteczny wyjazd nad morze to naprawdę ciekawy pomysł- obejdzie się bez kłótni o to, kto robi sałatkę a kto groch z kapustą :)
Świąteczny wyjazd nad morze to rzeczywiście interesujący pomysł. Nic szczególnego do zrobienia, nie ma się o co stresować, tylko odpoczywać na plaży... Tylko szkoda, że Bałtyk to jednak nie Morze Śródziemne, więc o wylegiwaniu się pod jakąś palemką raczej nie ma co marzyć. Ale za jakiś czas, przy postępującym globalnym ociepleniu - kto wie! Tak swoją drogą, to ciekawe jak wyglądałoby porównanie cen Bożego Narodzenia w takich Włoszech i jakimś polskim kurorcie, np. Łebie.
Można ubrać choinkę przed wyjazdem w domu. Tak robiliśmy na uprzednie święta. Choinka przecież stoi trochę dłużej niż tylko te kilka dni :) Dzięki takiemu wyjazdowi można naprawdę wypocząć. Bez zbędnych przygotowań.
Wszystko ładnie i pięknie, ale wyjazd całą rodziną w góry z okazji Bożego Narodzenia ma co najmniej jedną wadę. I to z gatunku takich, które mogą dyskwalifikować całą ideę już na starcie. Chodzi mi o ubieranie choinki w wigilię - dla dzieciaków to niesamowita świąteczna atrakcja, chyba tylko prezenty mogą (ale wcale nie muszą) wzbudzić w nich równie silne emocje. A jak się pojedzie do jakiegoś górskiego pensjonatu albo hotelu to co? Nie sądzę, żeby pozwalali na to, aby przy starannie przygotowanych dekoracjach mieszały dzieci gości.
Zawsze można pojechać na spęd rodzinny w Boże Narodzenie do hotelu :) My spędzaliśmy tak Boże Narodzenie w zeszłym roku. Odpoczynek, wszystko "pod nos", bez spięcia. Polecam.